...i rzetelnie, oddaję się tej czynności...
i nigdy nie gnębiły mnie żadne wyrzuty sumienia bez względu na pogodę, czas i miejsce...!
bo zawsze można wyjść z książką na spotkanie ( tak, tak zdarzało mi się), a jak słońce świeci, to na leżaczek pod rozłożyste drzewko :)
choćby takie...
gdziekolwiek na jakiejkolwiek trasie, bo czytać można wszędzie!
:)
To prawda. A teraz z czytnikiem e-book mozna tym bardziej wszedzie miec ze soba ksiazke. "Czytajacy" siersciuszek rozpromienil moj dzisiejszy dzien. Dziekuje 😊
OdpowiedzUsuńja ciągle wole papier
Usuńalbo audiobooka
Tez wole papier, lecz z czysto praktycznego punktu widzenia wybieram e-book. Jest lekki 😉
UsuńMnie też uśmiechnął :)
UsuńJa wciąż tradycyjnie, papier...Ale ostatnio jak jadę do DM i się szwendam po oddziale, to wybieram lżejsze książki wagowo, bo mi zwyczajnie ciężko, tyyylee muszę mieć w torebce, która jest torbą...i tak się zastanawiam nieśmiało nad czytnikiem.
No właśnie o tym pisze. Długo broniłam się przed zakupem, aż uległam naciskom męża. Tzn. dostałam czytnik na urodziny. Było to 5 lat temu. Od tego czasu nie rozstaje się z nim (z czytnikiem 😉). Co nie oznacza, ze nie sięgam po papier. Niestety, niektóre pozycje nie wychodzą w wersji cyfrowej.
UsuńJa nawet w walizce do samolotu na tygodniowy wyjazd potrafiłam wziąć ze cztery książki :) Ale do torebki...to mnie powoli przekonuje!
UsuńMoże zażyczę sobie w prezencie, urodziny za 4m to może dojrzeję do tej decyzji ;p Bo punkt praktyczny co do lekkości mnie przekonuje, ale nie wiem jak w praktyce się to czyta, bo jeśli tak jak na tablecie, to już mniej lubię- chodzi mi o przesuwanie stron.
Podobnie do tabletu, lecz można się przyzwyczaić. Trzeba. Jak się czyta bez podświetlania to nawet barwy są jak w papierowej książce. Jak wszystko, są plusy i minusy. Zwyczajnie doceniam poręczność. Dodatkowo, gdy wieczorem coś mnie zauroczy, siadam, kupuje i po 5 minutach mogę czytać.
UsuńI te 5 minut to duży PLUS :)
Usuńbez czytania nie ma życia;D
UsuńPapierowe wolę, ale czasem łatwiej na tablecie (mniej dźwigania)
kocham czytać:)
OdpowiedzUsuńto jest nas dwie...a bo i więcej ;D
UsuńWitaj !
OdpowiedzUsuńI dla mnie czas czytania, relaksu jest kobiecą przyjemnością:)
Serdeczności zostawiam:)
Na szczęście dla niektórych mężczyzn również :)
UsuńCo do lektury typowo kobiecej, to ja od dawna niekoniecznie, musi mnie naprawdę temat zaciekawić. Teraz wysyp pisarek co to lekko się czyta i podobno przyjemnie, tylko że nudno, jak dla mnie.
To już lepsze są blogi ;p
Kiedyś czytałam prawie wszystko oprócz fantastyki i poradników.
Buziaki.
to się jeszcze przyznam
OdpowiedzUsuńjak czytam tytuł to najpierw czyram
SUMIENIE
ciekawe, co to znaczy:))
mam nadzieję, że Cię nie podgryza ;p
Usuńa w tytule miało być sumienie, ale potem koncepcja mi się zmieniła ;)
rybenka- czytając Twoje posty i komentarze, niechlujne, pełne błędów, trudno się domyśleć , że czytasz cokolwiek
Usuńnawet w tym komentarzu nie wiadomo o czym piszesz
anonim jest tylko wtedy dopuszczalny, gdy piszący jest naprawdę nikim- że tak powtórzę za Lecem.
UsuńP.S. Użyj wyobraźni ;p
normalnie uśmiałam się
Usuńdziekuję roksanna za dopuszczanie anonimów, dziś normalnie niedziela jezd pienkna
anonimie, som czy wyjścia
albo weź proszki, co zapomniałeś
albo wycofaj siem na blogi intelektualne, naprawdem, u mie nie bendziesz mile widziany a i ty nie masz przyjemności
albo wyjmnij kij z wiadomej czenści ciała
no
ok, nazwę się rugzana, może być ?
Usuńuważam, że z szacunku dla odbiorcy należy pisać poprawnie i czytelnie
Rugzana
Usuńmoi odbiorcy wiedzą, jaki blog prowadzę
a jak nie wiedzą to ich problem, niech idą precz
i fakt, zdarzyła mi się tu literówka
trzeba być psycholem alb o debilem, żeby się o to czepiać
przeczytaj post roksanny i może go skomentuj, kochanieńka???
to nie mój blog
i nie do mnie uderzaj
skoroś taka zalogowana to obrzuć mnie błotem u mnie
Nie jestem w stanie wierzyć własnym oczom, to dzieje się naprawdę?
UsuńRenata, chybaś nowa w blogosferze
Usuńnapprawdę
ale od razu jak smiesznie
mam tylko nadzieję, że roksanna też się uśmiecha
anonimie ! ZLUZUJ MAJTY!
Usuńuona nie wie, z kim zadziera normarnie ;ppp
Usuńkonwencja - trudne suowo
Usuńgaga, genefska??:pp
UsuńRybeńko, ten kij w wiadomej części ciała to był majtersztyk!
Usuńnormalnie sem wizualizowałam ;P
mietua lepsza, bo jeszcze moszna cuś pozamiatać
Usuńpszy okazji :p
oras odlecieć ;ppp
UsuńNie jest zalogowana.
UsuńAle dużo fajniej jeśli, ktoś używa nicka i nie zmienia go za każdym razem jak komuś chce "dowalić". Albo komentuje tylko po to, żeby "dowalić".
Do tej pory nie musiałam ogarniać technicznie blogspota, ale jak będę musiała, to będę usuwać albo zablokuję- jak się nauczę :)
Rugzana, każdy ma własną konwencję pisania bloga. Jak czegoś nie akceptujesz, to klikasz taki krzyżyk w prawym rogu i po sprawie. Możesz nawet wyrazić swoją dezaprobatę, ale czy koniecznie musisz robić to w taki sposób?
A teraz otwórz szeroko okno, przewietrzyć umysł i...luz...dobranoc!
Dziewczyny! Ja się uśmiecham tylko oczy mi się już kleją :D
Jacie ale gacie Miśka płaczę przez Cię!
UsuńLowjam Ciem roksanno i też idem do morfeusza:pp
Usuń:***
UsuńA ja tam jestem anonimowi fdzieczna ze potrafi czuowieka załamanego pofrotem do pracy po duugim likendzie rossmieszyc!
UsuńJa też!
UsuńAle mam mu za zue że jeszcze nie śpiem!!
Uuszko ci schowau??
Usuńroksanna przepraszam za to zamieszanie niespodziewane, ale skoro bywasz u mnie to chyba raczej się uśmiechniesz niźli szczelicsz focha za to:)
OdpowiedzUsuń:DDD
OdpowiedzUsuńzaraz pójdę do lustra ćwiczyć FOCHA;P
PADUAM!!!
Usuńpujdzie ci uatfo, bo bez makijazu:DDD
I ześ mi przypomniała żem rzęsua nie wysmarofała
Usuńnormarnie se kupie takie tesz!!!
UsuńRzensy som na spszedasz???
UsuńFszystko ma sfojom cenem!!
UsuńJa właśnie zamówiłam po raz drugi bom się zorientowała, że oparami smaruję. Normalnie, gdybym regularnie, to już powinna mi się skończyć półtora miesiąca temu ;D Tak teraz wyczytałam...a mnie się zakodowało, że ta moja porcja to na 3m jest, a to porcja podwójna :D
Usuń