Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

czwartek, 31 stycznia 2013

Dowód...

...a właściwie jeden z  dowodów...

na TO ...zresztą już po zacieraniu śladów przez OM...
Było gorąco!

wtorek, 29 stycznia 2013

Chowam...

... wszystkie ślady grudniowych i styczniowych świąt  do pudełek...
wynoszę tam gdzie ich miejsce...
 Najchętniej wraz z nimi schowałabym też i zimę, która w tej chwili sama się chowa by pewnie jeszcze znienacka uderzyć.
Ale co tam, i tak już coraz bliżej wiosny...
Dzień w końcu dłuższy!
No i pierwsze kurczaczki się już "wypluły" ;)

sobota, 19 stycznia 2013

Wzmacniam...

...się!
..." Nie mów, że pszczoła umiera ,
powiedz: dokonuje dzieła,
na śmierć nie ma już czasu,
tak się pracować zawzięła...
codziennie

trzy łyżeczki plus łyżeczka miodu
mikstura gotowa-
dla  zdrowia!





czwartek, 10 stycznia 2013

Znowu...

...o kotach, a właściwie o kotkach...w rodzinie...
Pusia jest nasza, ale mieszka w wiejskim domu  rodziców- pilnuje włości ;)

 poważna  jak  na  stateczną gospodynię  przystało ;)

a tu Chelsea  w jacuzzi 
hmm nie wiem czy to był dobry pomysł, ale przeżyła i ma się dobrze :)


może dlatego, że zaraz po kąpieli
liznęła sobie czegoś mocniejszego ;P
a potem spokojnie zasnęła 
 w ramionach swego pańcia ;)

p.s.
zdjęcia Panny Ch. są robione przez dzieci i wysłane mailem...mimo, że zapisałam je w pionie to i tak publikują się taj jak chcą ...wrr

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Przedstawiam...

...pannę Chelsea...


najmłodszą u Młodszych...

niestety za nic, nawet po zapisaniu, nie chce się zdjęcie
opublikować w pionie...
psikus mały ;(

ha! to też próbowałam do góry nogami ...
Chelsea ma charakterek ;P