a potem te w wazonie...
Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!
wtorek, 29 listopada 2011
czwartek, 24 listopada 2011
Może ostatni tej jesieni...
Zapowiadają, że nadchodzi deszczowa jesień, oczekiwana gdyż w kraju mamy niedobór wód gruntowych i nawet duże rzeki mają niski stan wody....A ja mam wrażenie, ze mimo iż słońca do tej pory było naprawdę sporo, to wilgoć już jakiś czas otula dni, szczególnie ranki i wieczory, więc deszczu wcale, a wcale nie oczekuje...
Być może to ostatni taki zachód tej jesieni...
Być może to ostatni taki zachód tej jesieni...
z okna domowego
Jestem typową sową, więc zachodów słońce widziałam już sporo....Perełkami są wschody...tych może widziałam w życiu tylko kilka...i żaden nie uwidoczniłam na zdjęciu...;)
czwartek, 17 listopada 2011
Na przekór...?
...w reklamach już widać śnieg, na blogach też gdzieniegdzie spadł, a u mnie na przekór wszelkim doniesieniom, że zima się zbliża...
pąki na krzewach i drzewach
pewnie nie zdążą rozkwitnąć
pąki na krzewach i drzewach
pewnie nie zdążą rozkwitnąć
przed pierwszym śniegiem....
poniedziałek, 14 listopada 2011
Góry jesienią...
...są piękne niezależnie od tego w jakim kraju się znajdują
tu przypominają trochę nasz polskie Bieszczady
szwajcarska trzódka
wtorek, 8 listopada 2011
A u nas o tej porze...
...jeszcze można skosztować maliny prosto z krzaka...
smak i zapach już nie taki jak ten w sierpniu czy we wrześniu...
ale...
oko taki widok cieszy ;)
czwartek, 3 listopada 2011
Jesienna Francja...
w tamtym roku listopad przywitał nas pięknym słońcem i wysokimi temperaturami- niestety nie w naszym kraju
Ale w tym roku u nas listopad pokazał swoje łagodniejsze oblicze: sporo słońca gdy w końcu mgły opadną i znośne temperatury. Oby jak najdłużej!
Subskrybuj:
Posty (Atom)