o!ale mam na to ochote...mniam :-) ale w swieta wiadomo co sie dzieje ! moja droga teraz jestem tez "tutaj" http://pastelowegodziny.blogspot.de/ , czekam az onet sie zlituje... czasem rezygnuje z wpisu, bo sama wiesz... cierpliwosci...oj mam ja - pozdrawiam
Zapraszam na degustację :) Jutro dojdzie jeszcze wędzenie szynki :) Onet...ech, mimo to mój główny blog tam pozostanie, tu, to takie małe, cudowne, smaczne przyjemności ;) czyli króciutka forma :) Ale, mnóstwo osób ucieka i człek się gubi gdzie i kto ;) Ale znajdę, znajdę i przybędę :) Serdeczności :)
...oj, wierzę, że smaczysny:) A czy aby nie z zajączka? ;)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Nie, ale między innymi i z króliczka...;)
OdpowiedzUsuńo!ale mam na to ochote...mniam :-) ale w swieta wiadomo co sie dzieje ! moja droga teraz jestem tez "tutaj" http://pastelowegodziny.blogspot.de/
OdpowiedzUsuń, czekam az onet sie zlituje... czasem rezygnuje z wpisu, bo sama wiesz... cierpliwosci...oj mam ja - pozdrawiam
Zapraszam na degustację :) Jutro dojdzie jeszcze wędzenie szynki :)
UsuńOnet...ech, mimo to mój główny blog tam pozostanie, tu, to takie małe, cudowne, smaczne przyjemności ;) czyli króciutka forma :)
Ale, mnóstwo osób ucieka i człek się gubi gdzie i kto ;)
Ale znajdę, znajdę i przybędę :)
Serdeczności :)
Uwielbiam takie smakołyki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też :) i wcale mi nie przeszkadza, ze jem już go przez cały tydzień :) Pozdrawiam :)
UsuńChlebuś wygląda smakowicie!
OdpowiedzUsuńAleż to jest pasztet!!! ;D
Usuń