Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

wtorek, 8 listopada 2011

A u nas o tej porze...

...jeszcze można skosztować maliny prosto z krzaka...
smak i zapach już nie taki jak ten w sierpniu czy we wrześniu...
ale...
 oko taki widok cieszy ;)

2 komentarze:

  1. U mnie na krzakach też maliny, aż bordowe wiszą! Skusiłam się, a jakże, ale smaku już nie mają prawie wcale.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mają, niestety...trzeba czekać rok...

    OdpowiedzUsuń