Malinówki?
tak i Bycze Serca :)
Kochana!I ja objadam się domowymi pomidorkami. Moja siostra jest mistrzynią w ich uprawie, ma kilkanaście, jak nie- dziesiąt gatunków:)Niby na chore stawy nie wolno ich jeść, ale jest sezon i lubię, ot co:)
A nie wiedziałam, że na stawy niewskazane.Te są z ogródka zięciowego :)
Pychotka, piękne są.
i zdrowe, bo bez żadnych oprysków :)
bardzo lubię malinówki <3
Malinówki?
OdpowiedzUsuńtak i Bycze Serca :)
UsuńKochana!
OdpowiedzUsuńI ja objadam się domowymi pomidorkami. Moja siostra jest mistrzynią w ich uprawie, ma kilkanaście, jak nie- dziesiąt gatunków:)
Niby na chore stawy nie wolno ich jeść, ale jest sezon i lubię, ot co:)
A nie wiedziałam, że na stawy niewskazane.
UsuńTe są z ogródka zięciowego :)
Pychotka, piękne są.
OdpowiedzUsuńi zdrowe, bo bez żadnych oprysków :)
Usuńbardzo lubię malinówki <3
OdpowiedzUsuń