owoce takie prosto z krzaczka...super ;) ale i kazde inne bardzo lubie
czekam na borówki z krzaczka...
U mnie, w Melbourne zima i od przyjaciol dostalam koszyk rydzy.
Jak to brzmi: rydze zimą! :)))Ostatnio rydze jadła na...weselu...ludzi z gór :)
owoce takie prosto z krzaczka...super ;) ale i kazde inne bardzo lubie
OdpowiedzUsuńczekam na borówki z krzaczka...
UsuńU mnie, w Melbourne zima i od przyjaciol dostalam koszyk rydzy.
OdpowiedzUsuńJak to brzmi: rydze zimą! :)))
UsuńOstatnio rydze jadła na...weselu...ludzi z gór :)