Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

wtorek, 29 stycznia 2013

Chowam...

... wszystkie ślady grudniowych i styczniowych świąt  do pudełek...
wynoszę tam gdzie ich miejsce...
 Najchętniej wraz z nimi schowałabym też i zimę, która w tej chwili sama się chowa by pewnie jeszcze znienacka uderzyć.
Ale co tam, i tak już coraz bliżej wiosny...
Dzień w końcu dłuższy!
No i pierwsze kurczaczki się już "wypluły" ;)

10 komentarzy:

  1. a ja dziś słyszałam w radiu, że zima kończy się 20 lutego....komuś tam też się spieszy do wiosny!
    miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie, to te słowa mogłyby mieć sprawczą moc!!!
      Miłego!

      Usuń
  2. I ja bym ja schowała razem z ozdóbkami świątecznymi, ale jeszcze u mnie stoi choinka . Na nic się zda nasze chowanie odejdzie kiedy będzie miała ochotę. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tam, dziś ją szczypiorkiem przepędzę ;P
      Ściskam!

      Usuń
  3. ...pochowałam już dawno ozdóbki, a pomarzyć o wiośnie to fajna "rzecz", ponoć w lutym ma ścisnąć mróz i zaśnieżyć świat cały...
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w niedzielę był ksiądz, więc stwierdziłam, że nie jeszcze będą...
      uściski :)

      Usuń
  4. Już dawno pochowałam ozdoby...
    Mam problem, gdzie upchnąć zimę?
    Marzę o wiośnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zwlekałam ze względu na wizytę księdza...a może trochę też z lenistwa ;)
      Serdeczności :)

      Usuń
  5. Oby już nie uderzała ;) zimy już dosyć :))

    OdpowiedzUsuń