Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

wtorek, 13 września 2011

Oswajanie...

 To tak na początek, bo początek być musi...
 Na razie czuję się tu jak  ten pająk, który zagościł na moim tarasie i co chwilę zrywa mu się nić w sieci...i musi na nowo ;)
Słów tu będzie niewiele, stawiam na obrazy, ale to się jeszcze zobaczy ;)
Tak naprawdę ta strona jest dla mnie, więc liczę na wyrozumiałość tych co tu przez przypadek zajrzą :)

5 komentarzy:

  1. Nie! Na Onecie pozostaje wszystko bez zmian, tylko pozazdrościłam usprawnienia w linkach i szybkiej informacji o nowych postach u Was. Dlatego postanowiłam linki przenieść na blogspot,a że to też blog to wymyśliłam sobie, że będę od czasu do czasu umieszczać zdjęcia. Na Onecie zdjęcia zabierają pojemność bloga...

    OdpowiedzUsuń
  2. O tkaniu hamaka dla wspomnień był mój pierwszy post :-)
    Dlatego właśnie ten wpis jest mi bliski. Kręć się, kręć wrzeciono :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech się kręci...gdy trafiłam do Ciebie- Małgoś to już jakiś czas pisałaś, ale ja przeczytałam wszystko od początku....

    OdpowiedzUsuń