Panorama z akropolu
zdjęcie robione z "taksówki" w drodze na akropol
a tu już po zjechaniu na dół
Po prawej stronie są drzwi na dziedziniec prowadzący do cerkwi, ale nie można było zrobić zdjęć.Szkoda, bo tak bogatej w przecudne ikony jeszcze nie widziałam
.
za to sklep bogaty w "cudeńka" można było uwiecznić, ale mnie zachwyciła podłoga - mozaika z morskich ka kamieni, którymi również były wyłożone uliczki, a przed sklepem:
Żałuję, ze nie wracaliśmy z góry pieszo, bo w dolnej części tak było tłoczno od ludzi, że robienie zdjęć mijało się z celem, a byliśmy już umęczeni i nawet świeże wyciskane soki z pysznych pomarańczy nie dodały nam sił...więc powrót śladami "taksówki" tym razem na własnych nogach nie wchodził w rachubę...Więc tylko namiastka klimatu miasteczka...
Wspaniale, klimatycznie, urokliwie, mam nadzieję kiedyś na Rodos zawitać
OdpowiedzUsuńWarto, ale chyba wszystkie wyspy greckie mają w sobie to"coś" :)
OdpowiedzUsuń