No do mnie słońce nie dotarło, widocznie zagarnęłaś całe ;) Za to hulał wiatr i zimno było okropnie, mimo, ze na plusie 6 stopni. Niby niecałe 30 km, a jaka w pogodzie różnica, kapryśna ta wiosna ;)
No torche slonca osotanio bylo, ale jaka jest aura dokaldnie na dowrze toi nie wiem, bo aktualnie jestem na zwolnieniu... rdzadko tu zagladam, ale mam nadzieje ze to sie zmini :)
dobrze, że kocię delikatne i tej ślicznej miseczki nie zwaliło:)
OdpowiedzUsuńMiseczka blaszana, wiec jedynie co, to woda by się wylała i szczypiorek ucierpiał ;)
OdpowiedzUsuń...u mnie kot sąsiadów już na zewnętrznym parapecie balkonowym się wygrzewa. W słoneczku było u nas dziś 11 stopni:)
OdpowiedzUsuńNo do mnie słońce nie dotarło, widocznie zagarnęłaś całe ;) Za to hulał wiatr i zimno było okropnie, mimo, ze na plusie 6 stopni. Niby niecałe 30 km, a jaka w pogodzie różnica, kapryśna ta wiosna ;)
Usuń...przepraszam, że zagarnęłam, naprawdę nie chciałam...:)
UsuńSłonecznego weekendu życzę!
Serdeczności :)
Ależ mądra jest Twoja kotka.
OdpowiedzUsuńJa też mam w nosie taką wiosnę.
Pozdrawiam:)
Kota nie moja tylko miastowych dzieci, u mnie na występach była ;)
UsuńJa też taka mam w nosie, czekam z utęsknieniem na tę prawdziwą wiosnę!
Ściskam :)
No torche slonca osotanio bylo, ale jaka jest aura dokaldnie na dowrze toi nie wiem, bo aktualnie jestem na zwolnieniu...
OdpowiedzUsuńrdzadko tu zagladam, ale mam nadzieje ze to sie zmini :)
Zdrowiej!
UsuńA słońca w końcu jest dużo!!!!
Chyba wiosna idize w koncu wielkimi krokami sie zatacza, dzisiaj bylo tak cieplutko tak przyjemnie :) sliczna Kota :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNawet lato było przez jeden dzień, ale się zmyło stwierdziwszy chyba, że to jeszcze nie jego czas...;P
Witaj
OdpowiedzUsuńJest, przyszła, ciepła, pachnąca, kolorowa- pani wiosna :)
Pozdrawiam mile :)
:))) o tak!!!
UsuńPiękna kotka i trochę wiosny za oknem, fantastyczny czas:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, tak:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)