Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

wtorek, 18 września 2012

Wrzesień...

...to miesiąc w którym lato jeszcze nie odpuszcza, ogrzewa słonecznymi promieniami i otula ciepłym wiatrem...pozwala boso pobiegać i zanurzyć się w zimne fale...Jesień stoi tuż za progiem, mieni się kolorami...chce jak najszybciej zająć miejsce lata...ale ono się skutecznie broni :)


tak, tak, to nie jakiś południowy zachodni kurort,
tylko nasze zachodnie wybrzeże.
kto był, ten rozpozna miejsce po charakterystycznym molo ;)



najlepsze we wrześniu nad Bałtykiem jest to
( oprócz  świeżej ryby)
że 

na plaży  nie ma tłoku, mimo fantastycznej pogody ;)



cdn.


9 komentarzy:

  1. Oby jak najdłużej się broniło, nie lubię kiedy pada i smutkiem wieje, jakiś czas mnie nie będzie idę znowu do szpitala, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało mnie ostatnio przy kompie, jak już to tylko zawodowo...
      Mam nadzieję, że wszystko w porządku? Szybkiego powrotu do zdrowia.
      Ściskam!

      Usuń
  2. :) w zupełności się z Tobą zgadzam. Piękne widoczki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. jakby cos wyslalam Ci zaproszenie na maila, gdybys miala problem z dostepem do mojego bloga ;-) buziaki

      Usuń
    2. Dziękuję :) Nadrobię wszystkie zaległości w czytaniu, jeszcze troszkę i wrócę do blogowego świata...Ściskam :)*

      Usuń