Wciąż mieszkają tu ludzie, którzy pamiętają pewnego Starszego Pana , który pchając wózek z małą Dziewczynką, spacerował środkiem ulicy i zżymał się na jadących po niej rowerzystów, furmanki oraz z rzadka pojawiające się auta, nie chcąc ustąpić z drogi. To On i Jego wnuczka mieli pierwszeństwo.
Właściwie oprócz tego, że widać upływ czasu, to nic tu się nie zmieniło...
Smutniej i bardziej szaro...
Nawet rzeka się skurczyła, od lat nieregulowana,...zarosła...
a gdzie ta uica?
OdpowiedzUsuńW małym miasteczku w centralnej Polsce :)
Usuńnie lubie stagnacji, czasem brak mi tchu gdy nic sie nie zmienia, rownoczesnie tesknie za dziecinstwem - pomieszanie z poplataniem - pozdrawiam cieplutko ( 28stopni w cieniu ;-))))))
OdpowiedzUsuńJuż odpuściło, a było 34...ufff i znowu ranki zimne, ech...
Usuńteż nie lubię, więc ja notorycznie tęsknię za DM.tam większe tempo niż tu, ale równocześnie lubię spokój i ciszę...
Serdeczności :)
i znowu odzywa sie zloty srodek ... zycze ci abys wszystkiego miala po trochu i czasem nawet wiecej ;-)) DM to chyba duze miasto, bo do niemieckiej marki chyba nie tesknisz ;-)))) pozdrawiam
UsuńDM nazywam moje duże miasto- moje bo tam me serce wraz z dzieciństwem i młodością zostało ;)
UsuńPozdrawiam :)
...stare fotografie mówią same za siebie. Mają własną historię, nowe ją dopiero tworzą...aby kiedyś w sobie magię i moc!
OdpowiedzUsuńKreślę pozdrowienia!
Teraz z nowej można zrobić starą, co miało miejsce w pierwszych dwóch...ale masz rację stare to historia, związane z nią wydarzenia, nowe...dopiero się zapisują...Serdeczności :)
Usuń