opartego na tradycyjnej kuchni
Oprócz smaków wyrobów regionalnych ( min. mięsiwa, pierogów, ciast, nalewek, wina, miodu. i rewelacyjnej pajdy chleba ze smalcem i małosolnym)
mnie urzekły naturalne dekoracje niektórych stoisk
nawet regionalna palma była ;)
gdzie nie gdzie jakiś sztuczny kwiatek ;)
ale plony jak najbardziej naturalne i jadalne ;)
koguciki nie tylko na druciku ;)
a nawet koty dmuchane ;)
wiesz chcialoby sie zjesc cos takiego swojskiego z miloscia i zaangazowaniem zrobionego. a ta nasza "zywnosc" w sklepach odbiera radosc jedzenia
OdpowiedzUsuńSklepowa, a szczególnie marketowa ( tej unikam jak ognia) jest najczęściej niejadalna, szczególnie mam tu na myśli wędliny.Są jednak sklepy, masarnie, stragany gdzie smak i zapach wciąż przypomina dawne czasy :)
Usuńano i sa, ale gdzie ;-) a juz tu gdzie mieszkam katastrofa - pozdrawiam weekendowo
UsuńHmmm coraz trudniej takie znaleźć, bo każdy chce szybko zarobić i nie stracić, wyhodowanie czegoś ekologicznego jest pracochłonne i kosztowne...ale za to jak smakuje!!!!
UsuńPozdrawiam wraz z roboczym poniedziałkiem :)
O, moje klimaty:) Bywam na każdej takiej i tej podobnej imprezie:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Te były "rzut beretem " od Ciebie, kto wie, może sie minęłyśmy ?
UsuńŚciskam :)
Fantastyczny kiermasz, lubię odwiedzać takie miejsca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tez :) szczególnie gdy jest tak smakowicie ;) Pozdrawiam :)
UsuńJa właśnie wróciłam z "regionalnych stron", więc się objadłam jedzenia, które ma smak i zapach nie do zapomnienia i bez porównania z tym, co nam oferują markety... :)
OdpowiedzUsuńTa palma regionalna jest super, kot też ;)
:)) zazdroszczę :) uwielbiam proste regionalne jadło z produktów nieprzetworzonych i nafaszerowanych chemią....
UsuńMi też się coś takiego podoba :)
OdpowiedzUsuńLubię posłuchać ludowej kapeli, zjeść pajdę świeżego chlebka ze smalcem i z ogórkiem :) Bajka :)
Serdeczności :)
Lulka :)
:) fajne swojskie klimaty maja swój urok :)
UsuńUściski :)