Zdjęcia są mojego autorstwa lub z rodzinnego albumu...
Klikając w zdjęcie można je powiększyć!

piątek, 13 kwietnia 2012

Akcja!...

...porodowa ;)  A zaczęło się od wnikliwej obserwacji i prowadzenia nasłuchu...wszak termin się zbliżał..
A o to znak , że zaraz  się zacznie!
Nie minęła godzina, jak  pierwszy  już był na świecie
długo jedynakiem nie pozostał,bo 
zaraz wyskoczył  następny

Minęła chwilka i już była ich troje
 Najstarszy  zwęszył pismo nosem  i oznajmił, ze to  na pewno jeszcze nie koniec


Gdy już obrosły w piórka zwołali naradę
czy aby to na pewno ich bracia i siostry?

Dyskusji nie było końca, aż wszyscy polegli

w między czasie...
pac, pac kolejny wpada...
i zrobiła się z tego biesiada,
nawet do stołu podano

Próbowali się zliczyć, ale im się nie udało...
polegli, bo noc już nastała...
a rano stwierdzili, że im  więcej ich, tym
więcej mają sobie do pogadania ;)









14 komentarzy:

  1. ...urocze, a i sprawozdanie piękne:)

    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No po prostu żółciutkie cudeńka!!! Bajeczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czy kurczaki sa z natury kanibalami ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. CU-DO-WNE! Przeurocze :) Ale, czy mi się zdaje, czy one jedzą posiekane jajeczko? Ojej... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I jakie poidełko mają profesjonalne - dopiero teraz dojrzałam jak to działa :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. profesjonalne to mają w kurniku gdzie dołączyły do kwoki z dwutygodniowymi kurczakami ;)))

      Usuń
  6. Oj, że nie ma tam mojej Najmłodszej..... uściski :-)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pakujcie się i przyjeżdżajcie :) Termin możemy dopasować, dwie kwoki jeszcze siedzą, a za tydzień nastawiam następny inkubator ;)

      Usuń