Słońce...

... na koniec dnia potrafi się cudnie pożegnać, malując na niebie niepowtarzalne obrazy...

I taki  spektakl miałam nie wychodząc z domu :)

KOTa

...nasza rodzinna :)
Nie jestem typową  kociarą, ale lubię koty jak wszelkie inne futrzaki. Jednak od zawsze jestem właścicielką psów, a nie kotów ;). Od dwóch lat jestem współwłaścicielką  kotki,  mieszkającej na wiejskich włościach moich rodziców  ;)

KOTa w wersji  słodkiego niewiniątka

a tu wersja  misiowata ;)

ale żeby nie było, że taka z niej słodka kicia to jest i wersja na tygrysa ;)

                             

W temacie...

...ptactwa (dzikiego) pozostając, wrzucam zdjęcia kaczek ( i nie tylko)  gdzieś tam  kiedyś  złapaniach w obiektywie...

te zostały wyłapane na jeziorze genewskim

a poniżej nasze rodzime ze stolycy ;)

a u mnie niedługo wyklują się francuskie  kaczuszki :)

Styczniowa...

...niespodzianka.  Kwoka nie zważając  na porę roku,  i  w  tajemnicy przed innymi ,wysiedziała kurczęta. :)) W nagrodę  za determinację i  instynkt macierzysty,  dostała  osobny kurzy apartament ;)

No i niech ktoś zaprzeczy, że wiosna już blisko ;P

W jednej chwili...

...gdyby tylko było to możliwe to zamieniłabym te wszystkie odcienie szarości jakie od kilku dni, tygodni  bezsłoneczna aura mi serwuje na...

... różne odcienie błękitu...

Specjalnie wybrałam zdjęcia na których chmury zakryły słońce, bo tam i bez niego jest dużo przyjemniej ;)

Wspomnienie:)

Niestety...  uderzenia deszczu o szybę przypomina mi gdzie jestem...

Wystrzałowo...

Najpierw były przygotowania...czyli czytanie instrukcji i znalezienie bezpiecznego miejsca...

daleko od domostw w szczerym polu ;)

a potem już tylko podziwianie...

i próba uwiecznienia na zdjęciach...

Wszystkim Szczęśliwego 2012 Roku!!!